15.04.2023 cmentarz komunalny w Oświęcimiu – Kaplica przy cmentarzu komunalnym, pogrzeb – pożegnanie żołnierza /oficera /spadochroniarza /instruktora spadochronowego – płk w st. spocz. Bolesław Woszczyński.
W pożegnaniu Bolesława, uczestniczyli, oprócz Najbliższej Rodziny, Koledzy z koła nr 9 ZPS W Oświęcimiu, Koledzy z II Oddziału ZPS Kraków, Koledzy, Koleżanki, Sąsiedzi, Znajomi. Poczet Sztandarowy i asystę wystawiło koło nr 9 ZPS w Oświęcimiu – Dca pocztu Janusz Sobczuk.
Szeroka informacja o drodze życiowej Bolesława pojawi się w następnym numerze SPADOCHRONIARZA – warto zapoznać się z barwną, dramatyczną ścieżką czasu Kolegi Bolesława.
Koleżeństwo z Bolesławem była przyjemnością oraz w pełni satysfakcją. Jego moc tkwiła w umiejętności słuchania , obserwowania a przede wszystkim w nie stwarzaniu problemów a wręcz pełną pomoc w ich rozwiązywaniu. Jego profesjonalizm, prostota działania, nieprawdopodobny spokój, efektywność i skuteczność, była znana i udzielała się wszystkim wokół niego. Dlatego nie będę pisał zbyt wiele o Tobie, ponieważ nie można napisać zbyt dużo a na pewno można napisać zbyt mało, więc napiszę tylko kilka wersetów w podziękowaniu, że byłeś wśród Nas, a zarazem zaszczytem było poznać Ciebie.
Wygłoszenie mowy pogrzebowej jest niezwykle trudną sztuką, ale nie dla Twojego Kolegi, Jana Zaborskiego – spadochroniarza – dziękuję Jan.
Bolesławie, jedno jest pewne, nie będziesz długo szukał miejsca … nasza spadochroniarska brać już tam jest, znajdą Ciebie i miejsce dla Ciebie pomiędzy sobą…
„NON OMNIS MORIAR”
Bolesławie, zawsze pozostaniesz w pamięci. Bo zawsze myślami będziemy przy Tobie.
Co Ciebie spotkało, Nas nie ominie, Ty jesteś już w domu My jeszcze w gościnie…
„Oto widzę Ojca swego, Matkę swoją, Siostry i Braci swoich…
Oto widzę długi rząd Tych Spadochroniarzy co byli przede mną
Oto ich zew, bym zajął miejsce wśród nich
Miejsce, gdzie na niebieskich spadochronach
spadochroniarze przegrupowują się i żyją wiecznie…”