Muzeum Spadochroniarstwa i Wojsk Specjalnych
im. ppłk Adolfa Pilcha cichociemnego spadochroniarza AK
W dniu 21.05.2023 roku członkowie Związku Polskich Spadochroniarzy II Oddział Kraków odwiedzili Muzeum Spadochroniarstwa i Wojsk Specjalnych im. ppłk Adolfa Pilcha cichociemnego spadochroniarza AK. Dzięki uprzejmości Pana Dyrektora Piotra Wybrańca, który osobiście oprowadzał po skromnych pomieszczeniach własnej posesji, w której są zgromadzone zbiory /ponad 10.000 eksponatów/. Niestety nie może On w ww. pomieszczeniach wyeksponować całości zgromadzonych eksponatów i  opowiedzieć o każdym z nich. 
Muzeum jest utworzone jako Izba Spadochroniarza od 15.02.2003 r. w przeddzień 60-tej rocznicy lądowania w kraju ppor. Adolfa Pilcha i 62-giej pierwszego zrzutu cichociemnych w Dębowcu. Otwarcia w imieniu spadochronowych środowisk kombatanckich dokonali Prezes Krajowego Koła Komandosów Polskich mjr Andrzej Groele (przeszkolony na cichociemnego dowódca 3 kompanii szturmowej 2 Batalionu Komandosów Zmotoryzowanych) oraz Wiceprezes ds. kombatantów Związku Polskich Spadochroniarzy por. Tadeusz Cichoń (uczestnik operacji Market Garden).
Muzeum prezentuje gromadzone od 1978 r. zbiory jego twórcy Piotra Wybrańca. Można w nim zobaczyć historię polskiego spadochroniarstwa i działań specjalnych od czasów II RP, poprzez 1 Samodzielną Brygadę Spadochronową, Cichociemnych, Grenadierów, 1 Samodzielną Kompanię Commando, 2 Batalion Komandosów Zmotoryzowanych, 1 Batalion Specjalny (Szturmowy), Batalion PARASOL, 1 Batalion Szturmowy, 6 Pomorską Dywizję Powietrzno Desantową, 48, 56, 62 – Kompanie Specjalne LWP, po współczesne polskie jednostki spadochronowe, specjalne i rozpoznawcze.
W ekspozycji znajdują się również pamiątki związane z polskim spadochroniarstwem cywilnym i harcerstwem. Są tu odznaki, oznaki rozpoznawcze i pamiątkowe, mundury, wyposażenie, a także walory numizmatyczne i filatelistyczne. Ponadto możemy zobaczyć mundury i insygnia jednostek spadochronowych i specjalnych świata. W ekspozycji jest też część poświęcona polskiemu lotnictwu, cywilnemu, jak i wojskowemu, a w niej nie mniej unikalne, jak w części spadochronowej eksponaty. Obecna lokalizacja muzeum, pomimo że znajduje się w popularnej miejscowości turystycznej, nie pozwala propagować chlubnych tradycji polskiego spadochroniarstwa i lotnictwa, nie tylko wśród mieszkańców regionu, ale również licznie przybywających w te strony turystów z kraju i zagranicy.
Nawet tak skromnie wyeksponowana część zbiorów, wywołuje wśród zwiedzających zachwyt i zadumę, nad tym co skrycie zawiera  każdy eksponat, można patrzeć i  słuchać opowieści  bez końca. 
Panie Dyrektorze Piotrze WYBRANIEC, ze spadochroniarskim pozdrowieniem, pięknie dziękujemy, mam nadzieję na ponowne spotkanie – może w warunkach godnie muzealnych i w odpowiedniej oprawie. 

MAM NADZIEJĘ, MAM WIELKĄ NADZIEJĘ, WŁADZE LOKALNE, ŻE SAMORZĄD MIASTA „WISŁA” ORAZ WŁADZE PAŃSTWOWE – MON, MINISTERSTWO KULTURY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO – W KOŃCU ZAINTERESUJĄ SIĘ I ZAANGAŻUJĄ W UTWORZENIE MIEJSCA, NA TAK CENNE ZBIORY, NA ZAPOZNANIE Z TAK CENNIE ZACHOWANĄ HISTORIĄ. BY W KOŃCU JE W CAŁOŚCI UDOSTĘPNIĆ ZWIEDZAJĄCYM.             Tekst: Piotr DRUMLAK  Zdjęcia: Kazimierz DYMANUS , Sławomir KRUKOWSKI